Jeżeli uważasz że słuchanie dobrych rad "koleżanek" jest bardziej konstruktywne od rozmowy z partnerem,,jeżeli pracujesz 5-8 pm w piątek, prawie całą sobotę z przerwą na lunch i połowę niedzieli a po roku mówisz że nigdzie nie wychodzimy ,jeżeli twierdzisz że nie możesz pracować w tygodniu od 9 am-3 pm bo co będzie jak ze szkoły zadzwonią że dziecko jest chore , jeżeli uważasz że trwały związek można zbudować przy seksie rzadszym niż barbórka,,to oznacza że Twój światopogląd jest mi doskonale znany- i
różnimy się na tyle poważnie że tych dołków nigdy w tym wcieleniu nie zasypiemy, proszę nie kontaktuj się ze mną ,zaoszczędzisz czasu i mnie i Sobie, na pewno wyjdzie nam to na zdrowie,,uważam że tylko wspólne rozmowy i wspólne logiczne rozwiązywanie problemów może zbudować pomiędzy nami nic jedności, takie zwykłe ludzkie 2 w 1 bez nosa w chmurach i nie bo nie
szukam muśnięć opuszkami palców, uśmiechu bez powodu,ciepłego słowa i ukradkowych spojrzeń,wspólnego ciepła ,potarcia noskiem,dwóch palców w dłoni i zapachu rozgrzanego ciała,śmiesznej minki i przytulanki,pomruku nad ranem i świeżej kawy,łomotu serca i chwili zadumy,cielęcych oczu,głębokich westchnień,śmiałych uniesień ,trudnych decyzji,motyli na dole i pustki we łbie, chuchnięcia w uszko,pstryknięcia w sutek , małych okazji ,wielkich radości, dłoni splecionych, wiary w ludzi i dobro,w sens życia i porannego wstawania,,wiosennej bryzy,uczucia szczęścia ,poczucia winy,przepraszam zawsze ,proszę w odpowiedzi,dziękuję ,jestem,chichotu losu w szczerym uśmiechu,diablika w oczach,serca na dłoni, strzygnięć uszyma,potarcia nogą,różu policzków,tajnych pieprzyków,dłoni spragnionych i znaków niemych,języka w ustach i pójścia przodem ,zmysłów gorących ,myśli rozgrzanych,cichego szeptu,wspomnień udanych,jedności działań i poszanowań,niewielkich wstrząsów, wspólnych falowań head and shoulders
