Przeżyłem 35-Lat z osoba, która mnie kochała i tak to wszystko szybko przeminęło jak jeden dzien. Darzyliśmy się wspólnymi uczuciami, było gorąco, pamiętam jak by to by było wczoraj. Teraz, kiedy los odwrócił moje życie o 180-stopni zostałem prawie sam. Współczuje ludziom, którym los podarował podobne przypadki. Lecz tryby kręcą się dalej i czas przesuwa się szybko do przodu, z każdym dniem jesteśmy starsi i trzeba się odnaleźć ponownie w codziennym życiu. Znaleźć osobę, której można by było ponownie zaufać i pokochać. Może w tym portalu uda mi się kogoś spotkać i zapoznać. Kobietę, która by warta była moich uczuć i namiętności, na dobre i na złe a przede wszystkim wspólne wsparcie, w tym monotonnym życiu jest bardzo potrzebne. Nie potrzebne mi są prezenty i nie proszę o nie wcale, lecz o dobre serce i poważne zamiary. Znudziło mnie już odpisywanie na każde prezenty, gdyż w zamian otrzymuje następny prezent. Nie mogę darzyć kogoś uczuciami flirtując tylko przez Internet.
Szukam kobiety, która nie chowa pod rożnymi chemikaliami swoich rysów twarzy, może troszkę-oczy mogą być. Szukam kobiety, która jest zadbana, lubiąca i praktykująca sport, chociaż częściowo. Szukam kobiety, która lubi seks i chociaż częściowo jest zaangażowana w adoracje. (Potrafię przygotować nastrój, żeby stworzyć chęć na seks, wsparcie i ciepło bliskości). Marze o kobiecie, której w pełni mógłbym zaufać i oddać swoje serce z uczuciami. Proszę tylko o poważne zamiary was kochane kobietki. Nie będę odpisywać na prezenty i kobietom bez zdjęć. Pozdrawiam: Janusz.