Lubie siebie, ale nie jestem egocentryczka, nie znosze dramatow, nielojalnosci i rozmow o niczym. No, moze czasami, ale tylko z kims z kim moge sie smiac! (Czasanu takze z siebie.) Mam poczucie humoru i doceniam to w mezczyznie. Daleko mi do udawania ksiezniczki ale poszukuje wzajemnego szacunku.
Mezczyzny z poczuciem humoru. Lubiacego siebie, ludzi i zwierzeta. Absolutnie nie wiecznego malkontenta. Otwartego na nowe doznania, z optymizmem patrzacego na zycie i ludzi. Czlowieka, ktory nie udaje kogos kim nie jest, a jest poprostu oddany zyciu. No... FAJNEGO goscia poprostu.
Kocham kino (czytaj:dobry film), literature, podroze choc na nie ostatnio nie mam duzo czasu. Kiedys zajmowalam sie troche fotografia. Lubie gotowac, lubie rozmawiac, lubie teatr, lubie... no wiele innych rzeczy lubie...
