Nikt nie chce byc sam, nie lezy to w ludzkiej naturze, zaprzeczamy sobie ale natura popycha nas do poszukiwan. Szukamy partnera ktorego zalety nam odpowiadaja i ktore to chcemy dostosowac do swoich ale sztuka polega na zakceptowaniu wad ktore przeciez wszyscy posiadamy.
Partnera, mezczyzny ktory nie szuka idealu,komu moge zrobic kawe i wspolnie mozemy usiasc i ja wypic. Kogos, kto czasami ma ochote ugotowac cos nowego. Kogos, kto zaskoczy malymi rzeczami i do kogo mozna zadzwonic w ciagu dnia i zapytac jak dzien mija. Mezczyzny, dla ktorego ma sie ochote wracac do domu po dlugim dniu, kiedy mozna razem usiasc wieczorem na patio i porozmawiac lub ….posiedziec w milczeniu. Stawiam sobie cele w życiu i konsekwentnie do nich dążę. Wytrwała swoich postanowieniach. Cenie szczerość, i najlepiej od pierwszego momentu,klamstwo wcześniej czy później wypyli i już nie ma odwrotu. Traci ten który kłamie. Już mamy życiowe doświadczenie, wiemy czego chcemy i... czego unikamy. Ja szanuje siebie, wiec bądź szczery i prawdomówny. Związek oparty na szczerości przetrwa.